Czy masz szósty zmysł?

Słuchając jednej z konferencji o. Szustaka uświadomiłam sobie, że szósty zmysł to nie żadna tam intuicja, ale zmysł równowagi - orientowania się w przestrzeni, kierowania ruchami naszego ciała tak, żeby prosto szło i siedziało. Właściwie nie uświadamiamy sobie, że jest taki zmysł - smak, słuch, wzrok, węch, dotyk to jasne. Ale zaburzenia zmysłu równowagi zauważamy najczęsciej... gdy coś jest nie tak.

A jak to się ma do równowagi życiowej?





Równowagę budują Twoje standardy.


Żeby wyjaśnić, o co chodzi ze standardami, odpowiedz sobie na dwa krótkie pytania zanim przejdziesz dalej:



  1. Jak szybko odpowiadasz na maile prywatne lub w pracy? 
  2. Jaki porządek zachowujesz w domu? Co robisz codziennie? Co tydzień? 



Jak to jest z e-mailami? Odpowiadasz od razu, gdy przyjdą, bo nie lubisz mieć pełnej skrzynki? Czy może wydzielasz sobie specjalny czas, kiedy skupiasz się tylko na odpowiadaniu na wiadomości, a gdy robisz coś wymagającego skupienia wyłączasz skrzynkę e-mailową. Jasne, że jeśli Twoja praca polega na odpowiadaniu na zapytania klientów najszybciej jak się da, to inna sprawa, ale zwykle e-maile to tylko dodatek do innej, o wiele ważniejszej części pracy.


Zadaj sobie pytanie: co się stanie, jeśli nie zrobisz tego od razu? Jeśli... nic i odpowiedź może poczekać to możliwe, że wpadasz w tzw. pułapkę dostępności: "Muszę odpowiedzieć od razu", "Jeszcze tylko ten jeden email i skrzynka będzie pusta". Wiesz co? Maile będą tam też jutro. To jak z powiadomieniami i aktualnościami na facebooku, ciągle pojawiają się nowe. Pytanie, czy ty jesteś dla nich, czy one dla Ciebie.


Swoje standardy możesz odkryć np. dokańczając zdania:





Jak możesz zadbać o równowagę w pracy?

Po ostatnim intensywnym roku w pracy zaczęłam się zastanawiać: Co robię sama? Co mogę oddać? Dobrym przykładem są niektóre tematy szkoleń, które dla mnie są już mniej interesujące, a dla kogoś kto zaczyna przygodę z trenerstwem będą bardzo ciekawe i angażujące. Nowi ludzi wnoszą też świeże pomysły i wszyscy na tym korzystają.

Jeśli jesteś przełożonym w pracy możesz popatrzeć na to:





Jeśli lubisz ciekawe i angażujące zadania i niechętnie się nimi dzielisz, to jak Twoi ludzie mają się tego nauczyć? Powinieneś zacząć myśleć o swoim następcy w dniu, w którym obejmujesz nowe stanowisko i przygotowywać się na to.



Jak możesz zadbać o równowagę w życiu?



Nie da się oddzielić pracy od życia codziennego. Jeśli spędzasz w pracy 12 godzin, to ciężko o jakąkolwiek równowagę, więc nieprzypadkowo zaczęłam od pracy. 


Ale pytanie drugie, dotyczące standardów domu jest równie ważne. Co uważasz, że musisz robić codziennie? Co tydzień? (Jakoś tak się zwykle dzieje, że o wiele więcej zadań przypisują sobie kobiety. Ciekawe materiały na ten temat opublikowane zostały w projekcie WLB in PLEU - standardy mojego domu). Dobrym testem jest też sytuacja, gdy odwiedzają cię znajomi: gdybyś miał/-a wybór np. przed ich przyjściem do twojego domu, wolisz odpocząć czy posprzątać? Czy uważasz, że przychodzą do Ciebie,  czy oglądać mieszkanie?

Jest taka okropna reklama, może widzieliście. Matka oświadcza dziecku, że jest chora i bierze wolne, a córka ze zdziwieniem patrzy, bo przecież "Mama nie może wziąć urlopu". Dla mnie przekaz jest o tym, że nie możemy sobie pozwolić na słabość. Wszystko musimy robić same (częściej dotyczy to kobiet), to tzw. pułapka bycia niezastąpionym. 




Moje sposoby na balans







M.in. dzięki tym nawykom miałam dobry rok w pracy i nie oszalałam: 3 międzynarodowe programy rozwojowe, 12 podróży, 500 h szkoleń, współpraca w Szkole dla Rodziców z Fundacją Falochron, a przede wszystkim najbardziej dumna jestem z tego, że zawsze znajduję czas na spotkania z przyjaciółmi, sen, lekturę.... i redakcję rodzinnej gazetki.


Oczywiście nie zawsze jest tak różowo, są gorsze i lepsze momenty. Dlatego pomagają mi sygnały ostrzegawcze, gdy tracę równowagę. 


Sygnały - co ostrzega Cię przed utratą równowagi?


Co jest Twoim wyłącznikiem, czy alarmem, gdy nie dzieje się dobrze? U mnie jest to szyja. Gdy nie poświęcam czasu na ćwiczenia, ruch i zdrowy tryb dnia, od razu odzywa się kręgosłup. Jeśli nie dbam o niego regularnie potem odchorowuję to w weekend, w który na nic oprócz leżenia nie mam ochoty.  Uczymy się zatem ze sobą współpracować i być dla siebie dobrym.


Jakie są twoje sygnały? 



A zatem jak się ma Twoja równowaga?

Jakie masz sposoby, by o nią zadbać?






zdj. Joshua Stannard/unsplash.com

Etykiety: , , , , , ,