Jest taki film z Morganem Freemanem i Jackiem Nicholsonem "The Bucket List" (w j. angielskim kopie się w wiadro - bucket, zamiast w kalendarz). Dwaj schorowani staruszkowie chcą przed śmiercią zrobić kilka rzeczy, na które za długo czekali.
Może Ty zaczniesz robić swoje w 2016?
Mogą to być ważne zawodowe czy życiowe plany, albo drobne przyjemności, dziwne marzenia, o których myślisz od dawna. Plany zawodowe na 2016 już mam. Po intensywnym roku w pracy (szkoleniach dla pracowników i liderów w Krakowie, Budapeszcie i.. Buenos Aires:), a w pracy nr 2 warsztatach dla Rodziców w Falochronie) zapragnęłam zrobić coś dla własnej przyjemności.
Zawsze chciałam... napisać powieść i założyć klub książkowy.
Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Zapisałam się na 6-miesięczną Szkołę Pisania Powieści u Marii Kuli. Jestem po pierwszych zajęciach i mam notes wypełniony pomysłami i energią grupy.
Od stycznia planujemy też ze znajomymi comiesięczne spotkania w nowozałożonym Klubie Książki:) Ciasteczka, spotkania, rozmowy. Zobaczymy jak się to nam uda.
A Ty o czym marzysz na 2016?
Zacznij działać w tym tygodniu! Zanim Twój wewnętrzny krytyk zorientuje się co się dzieje lub zacznie Ci mówić, że przecież nie umiesz...
Jeśli potrzebujesz energii i motywacji do swoich działań bardzo serdecznie polecam warsztat Michała Godlewskiego Rok Z Mocną Wizją.
Zajrzyj też na stronę autorki projektu Before I Die i poczytaj pomysły innych.
zdj. unsplash.com/Kazuend
Etykiety: filmy, historie, inspiracje, motywacja, planowanie, zmiana