Miesiąc Miodowy - dzień 1: Zachwyć się tym, co nie jest oczywiste

Witaj! Cieszę się, że zaczynasz ze mną 30-dniowy Miesiąc Miodowy! 

Mam nadzieję, że dzięki niemu zakochasz się ponownie w bliskiej osobie i wzmocnisz swoją relację. Dziś pierwsze zadanie:

Przypomnij sobie pierwszy raz, kiedy spotkałeś bliską Ci osobę. Kiedy to było? Jaki to był dzień, pora roku? Jak się wtedy czułeś/-aś? Daj sobie chwilę, aby przypomnieć sobie ten moment. Jeśli macie okazję, powspominajcie razem. Powiedz mu/jej, że cieszysz się że jest. Po prostu.


Pomyśl, że to wcale nie takie oczywiste, że się spotkaliście! A gdybyś szedł wtedy inną drogą, studiował w innym mieście, nie zaczął rozmowy, nie znał Waszego wspólnego znajomego? … (pomyśl o swoim "gdybym"…)


Moją Przyjaciółkę i grono dobrych znajomych znam dzięki temu, że kierownik akademika zakwaterował nas losowo do wspólnych pokoi - i tak nasza znajomość trwa do dziś! Męża spotkałam w liceum i odważyłam się go zagadnąć, bo zauważyłam że dostał zabawny bębenek prezent na urodziny i ściął długie włosy. A mogłam się zawstydzić, stwierdzić, że jest dziwny, nie odezwać się:) Teraz się z siebie śmiejemy, że chodziliśmy oboje w dziwnych swetrach i że to zaskakujące że wpadliśmy sobie w oko. Z moją koleżanką blogującą mamą Krollewną poznałyśmy się korespondencyjnie, potem umówiłyśmy się w Toruniu na Festiwalu Song of Songs (a to były czasy bez komórek, więc optymistycznie założyłyśmy, że się jakoś spotkamy i.... tak się stało, minęłyśmy się na ulicy!). Ola poznała też wtedy swojego przyszłego Męża, więc ten festiwal był jakimś magicznym miejscem chyba! A po latach odnalazłyśmy się na fb:)

Zapraszam Cię dziś, by się zachwycić obecnością bliskiej Ci osoby i przestać ją jako oczywistość!  

Może to być też dzień zachwycenia się sobą, tym, że jesteś, żyjesz, możesz to czytać.

Uwielbiam poznawać historie początków miłości i przyjaźni, więc jeśli macie jakieś ciekawe, podzielcie się w komentarzach!
 

Etykiety: